KARCER – Anarchiva – CD digipack

30.00 w tym VAT

KARCER – Anarchiva

nagrania studyjne
CD – digipack, książeczka: teksty, zdjęcia

wydawca: Jimmy Jazz Rec.

rok wydania: 2007

Brak w magazynie

Kategorie: ,

Opis

Ta płyta należała się Karcerowi (a jeszcze bardziej jego fanom) “jak psu micha”, żeby zacytować klasyka. Znalazło się na niej wszystko to, co najstarsze i najlepsze w dorobku zespołu, czyli numery powstałe w latach 1982-87. Do pełnego szczęścia brakuje jedynie „Szeregowca”, a dobrze by było gdyby i „Młodość walcząca” nagrana została w bardziej klasycznej aranżacji, bo wprawdzie dzieciom się nie odmawia, ale niekoniecznie trzeba się nimi wyręczać. Starczy jednak tych narzekań, bo album jest z gatunku obowiązkowych. Słupska formacja odegrała swoje najbardziej znane przeboje w wersjach, poza wspomnianym wyjątkiem, niedaleko odbiegających od oryginału i chyba nikogo nie trzeba będzie namawiać do sięgnięcia po wydawnictwo zawierające „Rewolucyjny walczyk”, „Balladę oszukanych”, „Ojczyznę”, „Przeżyjemy” czy mój ulubiony „Życiorys na gitarę”. Po prostu kwintesencja polskiego punk-rocka lat 80-tych, na nikim się nie wzorująca i nie podobna do żadnego z działających wówczas zespołów, zarówno tekstowo jak i muzycznie. Teraz pozostało już tylko czekać na publikację materiału zawierającego wydane gdzieś w okolicach 1990 roku demówki Karceru, które jeśli mnie pamięć nie myli wyróżniały się bardzo dobrą jakością i które w sam raz nadają się na kolejną pozycję z serii „Archiwum”. [Andrzej Kuspiel]

Zawartość:
1. Rozbicie
2. Kłamstwo
3. Futurismus Onanismus
4. Rewolucyjny walczyk
5. Ballada oszukanych
6. Emocje
7. Karcer (1983)
8. Karcer (1986)
9. Życiorys na gitarę
10. Lodówka
11. Umarli milczą
12. Mayday
13. Ojczyzna
14. Zapisana szyba
15. Przeżyjemy
16. Młodośc walcząca (Prolog)

Słupscy weterani swe 25-lecie uczcili wydaniem płyty sięgającej do przeszłości zespołu. Jak napisano na okładce: „Karcer od chwili powstania w 1982 zagrał dziesiątki pieśni, z których sporo nigdy nie zostało zarejestrowanych”. Niektórym tylko utworom dane było pojawić się na taśmach demo z lat 80-tych, a inne odeszły w niebyt grane tylko na próbach lub koncertach. Co ciekawe – mimo, że to materiał nawiązujący do najwcześniejszego oblicza grupy – nie jest nagrany garażowo i jest to chyba ich najlepiej brzmiący album studyjny. Same piosenki to 16-cie kompozycji z lat 1982-87, nagrane oczywiście w nowych aranżacjach, melodyjnych, brzmiących soczyście i energetycznie. [jimmyjazz.pl]

Karcera słuchaliśmy podczas festiwalu Rock na Bagnie w latach: 2010 (Strękowa Góra) oraz 2014 i 2016 (Goniądz)

Informacje dodatkowe

Waga 0.1 kg
Wymiary 13 × 15 × 1.5 cm

Recenzje

Na razie nie ma opinii o produkcie.

Tylko zalogowani klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.