Opis
Śmiga to wszystko całkiem sprawnie, słychać, że muzykanci nie są z łapanki i każdy dobrze wie co ma robić. Atrakcyjność podbija konkretne i mocne brzmienie płyty, które przy rozkręceniu potencjometru odpowiedzialnego za głośność potrafi solidnie klepnąć w twarz dawką skondensowanej energii.
Kawałki w większość to szybkie rock’n’rollowe strzały pędzące niczym litewski TIR przez małopolskie wsie i miasteczka choć zdarzają się również chwile oddechu czy nawet wycieczki w klimaty około stonerowe. I choć z tyłu głowy siedzi mi ciągle, że jak pojawiają się te pustynne klimaty to jest to jednak bardziej Pustynia Błędowska niż pustkowia Nevady, to jednak ogólne wrażenie jest lepsze niż dobre.
Płyta Dizla to idealna propozycja dla każdego kto marzy by zostać kierowcą ciężarówki, wieży, że Lemmy był drugą inkarnacją Jezusa a gdy akurat nie ma pod ręka płyt Motörhead raczy się dźwiękami Nashville Pussy i The Gecko Brothers. [Wiktor Rykaczewski]
Zawartość:
1. See You in Hell
2. Atari
3. Bondage
4. $2.50 Ticket
5. Bitch?
6. Die by the Swing
7. Sheila
8. I Want Your Blood
9. No Udder (We Can Suck)
10. Get Out!
11. M.I.L.F.
Dizel wystąpił na bagiennej scenie w 2015 r.
Recenzje
Na razie nie ma opinii o produkcie.